Egzamin ze staropolki.

Starostą nie jestem Wink

Ale... mamy określić termin egzaminu z historii literatury. Sesja rozpoczyna się 24 stycznia, tj. w sobotę Wink

Jaki termin proponujecie? Macie jakieś pomysły? Pamiętajcie, że:
- jest jeszcze egzamin z filozofii o nieznanym(?) terminie;
- im wcześniej będzie egzamin ze staropolki, tym wcześniej będzie można się umawiać na poprawki ewentualne

Zaznaczam, że mowa o pierwszym terminie, nie zerówce.

Od siebie proponuję, aby był na początku sesji - 26. stycznia. Jest to najbardziej optymalny termin - świeżo po baroku będzie łatwiej tylko powtórzyć, a potem do poprawek masa czasu.

Post został pochwalony 0 razy

Cóż mam więcej mówić :]

A w gwoli ścisłości, to termin 26. stycznia wymyśliłem ja! Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Wczoraj rozmawialiśmy z Sebą, a że Grzyb zjawił się w tym samym czasie, doszliśmy (bez podtekstów) do wniosku, że rzeczywiście 26 I będzie optymalnym rozwiązaniem

Post został pochwalony 0 razy

Jak na razie chyba wszystkim pasuje ta data

Post został pochwalony 0 razy

A ja podniosę głos protestu Wink

Wolałabym tak... na początku lutego?... Ale się dostosuję Smile

A wie ktoś może czy na egzaminie pyta sam Profesor czy może ćwiczeniowcy też?

Post został pochwalony 0 razy

Z nieoficjalnych (od Dominika Razz

) źródeł wiadomo, że istnieje możliwość zdawania zerówki u ćwiczeniowcy, z którym ma się zajęcia ze staropolki. Na ile jest to prawdziwe nie wiem. Z tegoż samego źródła wiadomo również, że na egzaminie mają być 4 pytania (po jednym z każdej epoki: średniowiecze, renesans, barok + jedno z literatury powszechnej) losowane na egzaminie. Jak mają wyglądać ewentualne zerówki nie wiadomo. Smile

Post został pochwalony 0 razy

Termin jest tylko propozycją, ale wydaje mi się, że najrozsądniejszą - mam tutaj na uwadze przede wszystkim dużo czasu na ewentualny termin poprawki. Wiadomo, że nie da się ustalić terminu, który pasowałby wszystkim - musimy oczywiście brać pod uwagę osoby, które maja dwa kierunki, ale też nie możemy wybierać terminu na naszą niekorzyść. Nie oszukujmy się, że egzamin ze Staropolki jest jedynym trudnym w tej sesji i musimy właśnie na nim się skupić.

Egzamin zdaje się u profesora, a doktoranci mogą być przy tym obecni. Tak mi się przynajmniej wydaje.

Jeśli chodzi o zerówki, to zapytam w przyszłym tygodniu.

Post został pochwalony 0 razy

na fakultecie z biblii... Profesor mówił, że zerówkę można będzie u niego zdawać w nagrodę za aktywność na zajęciach. Dwukierunkowcy mogą się z nim umówić w innym terminie, chyba nie będzie robił problemów, więc spokojnie Smile

Post został pochwalony 0 razy

Paliłem przedwczoraj z Chemperkiem tuż po wykładzie z historii literatury Wtedy właśnie powiedział, że nie ma nic przeciwko zdawaniu zerówek u swoich ćwiczeniowców Mateusza na świadka sobie biorę Aczkolwiek starsze roczniki powiadają, że również u samego, wielmożnego doktora naszego habilitowanego można próbować w terminie wcześniejszym (oczywiście jeżeli Cię uprzednio wybierze)

Post został pochwalony 0 razy

też mi się wydaje, że 26 to niezły termin Wink

btw, swietnie brzmi "paliłem wczoraj z Chemperkiem" ;D

Post został pochwalony 0 razy

Słyszałem, że istnieje coś w rodzaju skryptu (tzn. kompilacji tekstów i opracowań) na tenże egzamin ze staropolki. Czy jest może ktoś, kto byłby w stanie udostępnić to większej liczbie osób? ;>

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez liveevil dnia Sob 16:52, 13 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz

Hmm czyżby nikt nie posiadał tej magicznej przepustki do zdania egzaminu?

Post został pochwalony 0 razy

O. też tak słyszałam i pod Grzesia prośbą się podpisuję Smile

A co do tych egzaminów u ćwiczeniowców, to podobno jest odwrotnie. Zerówkę zdają Ci, których Chemperek sobie wyznaczy i zdają ją u niego. Za to jest szansa, że na tym zwyczajnym, obowiązkowym egzaminie trafi się na swojego ćwiczeniowca, bo Chemperek może nie zdążyć z wszystkimi. Poza tym Ci, którzy chodzą do Chempera na fakultety mają zdawać egz u niego. Tak mi powiadano Razz

Post został pochwalony 0 razy

	amelqa napisał:
	Poza tym Ci, którzy chodzą do Chempera na fakultety mają zdawać egz u niego. Tak mi powiadano

Kurf... wcale mnie się to nie widzi :/ Wolałbym Panią Struską na egzamie, chociaż to nigdy nie wiadomo u kogo może być "lepiej".

Post został pochwalony 0 razy

Tzn. 1. Chempero przy okazji nie zastrzegł sobie, że KONIECZNIE u niego fakultatywni zdają egzamin, to chyba tentego... taki przywilej ma być czy coś... Razz

Więc niewykluczone, że jest możliwość zmiany egzaminatora. Szczególnie, że studiujesz drugi kierunek i zawsze może Ci termin nie pasować, czy coś tam... Razz

2. Pozory mogą mylić Very Happy

Struska na egzaminie podobno wyciska z człowieka siódme poty Razz

I Bartmińska toże. Cóż... wszystko przed nami, sami się przekonamy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez amelqa dnia Nie 17:18, 14 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz